CZAS POKAŻE
mam ciebie
znikającą w dłoni kroplę deszczu
jesteś ulotnym ptakiem
na niebie moich myśli
rozkładasz ciemne skrzydła
szybujesz w przestworza
zbyt daleko od ziemi
chwilę ciebie nie było
a jakby wieczność
miłość to a może niemiłość
czas pokaże
Autor: Marianna/z szuflady/
zdj. pixabay
*
3.45 nad ranem
kilka spłoszonych oddechów
i cisza
w nicość opadają
dwie słone krople
cztery kąty sypialni
jedna złudna nadzieja
samotność
w ciemności trudniej ją znieść
tylko bliskość twoich dłoni
potrafi przegonić strach
wzejdź jak słońce
na moim niebie
przyjdź jak przypływ
obmyj z lęków
3.45 nad ranem
lśni uśpiony księżyc
łzy obmyły twarz
zbyt słono smakuje noc
Autor: Marianna /z szuflady/
zdj. pixabay
DO ŚWITU
znów
przyszła późna godzina
czas rozciąga się w nieskończoność
cisza blisko
tik tak tik tak
zegar
liczy oddechy
wdech wydech
wdech wydech
wdech wydech
… i tak aż do świtu
Autor: Marianna, zdj. pixabay
*
dotknij moich ust
szczęście
jest na wyciągnięcie ręki
- z cyklu Moje miniatury
Autor: Marianna, zdj. pixabay
DWA ŚWIATY
są dwa światy
tak odległe jak planety w kosmosie
jak Wenus i Mars
może nigdy się nie spotkają
jeśli jednak
to rozbłyśnie nagły płomień
zaleje ziemię
rozszalała burza zmysłów
opadnie popiołem
a wszystkie gwiazdy nieba
posypią się srebrem
Autor: Marianna, zdj. pixabay
*
trzeba nam miłości
tak wielkiej, że ogarnie wszechświat
trzeba nam dobroci
niech opadnie na ziemię i zakwitnie światłem
trzeba nam czułości
czułości matczynej niech wyleczy smutki
trzeba nam wiary
że wszystko będzie dobrze
nawet, gdy świat wypełnia się złem
oplećmy nadzieją serca i w dłonie ją chwyćmy
niech więcej nie płyną łzy
otworzy się niebo
i świat zapłonie błękitem
Autor: Marianna / z szuflady/
zdj. pixabay
*
rozetnij na pół
codzienność wypełnioną samotnością
w każdym oddechu
kryje się smutek
tych kropli słonych pod powiekami
coraz więcej więcej
niebo wypełnia się ciszą
kiedy zamiera świat
nie mów że nie warto walczyć
siła dobroci jest większa
wierzyć nie przestawaj
nawet gdy mnie już nie będzie
pamiętaj
że miłość jest najważniejsza
Autor: Marianna, zdj. pixabay
*
Niech światło
w twoich oczach świeci
o 3.00 w nocy
będzie jak latarnia
która wskazuje mi drogę
do ciebie
na jej szlaku łatwo się zgubić
ale ty mi nie pozwolisz
twoja dłoń
będzie prowadzić
do zielonych pachnących wiosną
łanów zbóż - twoich ust
Autor: Marianna, zdj. pixabay
***
milczymy
w czterech ścianach wczorajszego dnia
unosi się melancholia
tęsknota smakuje lawendą
wspomnienia zacierają się - tak bardzo nietrwałe
stoimy na dwóch krańcach jutra
ciemność i my
myślimy o nietrwałości
wszystko zbyt szybko przemija
nim noc rozłoży ramiona
zapomnimy czym jest czułość
Autor: Marianna /z szuflady/
zdj. pixabay
***
Spójrz
na mój smutek
tylko nie mów że nie widzisz
jak w spojrzeniu zgasło światło
ciemność rozłożyła skrzydła
przysłoniła świat
w milczeniu zamierają ulice
świat wypełnia się bezkresną ciszą
szkarłatne łzy wciągają w ziemię
to nic że niebo płacze
to nic..
Autor: Marianna, zdj. pixabay
CIEMNE RAMIONA NOCY
ciemne
ramiona nocy
na długo stały się obce
w bezsilności
milkną
sekundy życia
znikną
w pyle rzucanym
aniołom na pociechę
strażnikom utraconej
młodości
Autor: Marianna, zdj. pixabay
Jest dzień
I mrok i noc
Czarniejsza od kawy po turecku
Pijanej o poranku
Ledwie otwierasz oczy
Płyną chwile jak chmury po niebie
Nietrwałe
Nie próbuj ich chwytać – uciekną
Nie zdołasz ich zatrzymać
Ale możesz postarać się o nowe
I zbierać je
Aż wypełnią wszystkie złe momenty
I wzejdą uśmiechem na twarz
Autor: Marianna, zdj. pixabay
A jeśli jutro spadnie deszcz
oddychaj nim
jak mną
bo ja i on to jedno
pij
wilgotne krople
chwytaj wargami
nawet jeśli
będą smakowały słono
to wciąż
będą moje łzy
Autor: Marianna, zdj. pixabay
WZEJDŹ
wzejdź
wzruszeniem na policzkach
słono przez twarz
popłynąć daj
myślom
gdy trudno o oddech
nie wstydź się
pomilczeć
przecież tak trudno
o ciebie
…łzo
Autor: Marianna, zdj. pixabay
***
waham się
pomiędzy ciszą a szeptem
wkładam w usta kilka słów
kropel deszczu
w niepewności
trudno zaczynać i kończyć dzień
zegar staje się przekleństwem
cisza bliska
waham się
odejść to nigdy nie poznać miłości
zostać to zaufać jej sile
czy mam w sobie tyle odwagi?
waham się
bo czy można mieć pewność
gdy chodzi o miłość?
Autor: Marianna, zdj. pixabay
***
pocałunki
spadły gradem
szkarłatem zapłonęły usta
jeszcze jeden upadły anioł
złożył skrzydła
w hołdzie miłości
oddał siebie
płomieniem spalał się
ogniem w popiół
a pióra rozsiały się po całej ziemi
niosąc nadzieję
zakochanym
Autor: Marianna, zdj. pixabay
***
Istnieje świat w którym
ściany zbudowane są z litego drewna
a ty pośród nich jesteś sobą
prawdziwy na wskroś
w takim świecie
ludzie noszą maski - tak jest łatwiej
ale ty jesteś jak lite drewno
na wskroś przenikasz
sobą
w takim świecie istnieję
jako sztuczne futro - nieprawdziwa
z włosami białymi jak śnieg
wyblakła
taka nienaturalnie naturalna
ja
Autor: Marianna, zdj. pixabay
e-blogi.pl [Załóż blog!] ![]() |